Rocznie na całym świecie zabija się 100 milionów zwierząt w przemyśle futerkowym. Naukowcy, ekolodzy, rzecznicy praw zwierząt i obywatele apelują od wielu lat, aby skończyć z niepotrzebnym cierpieniem, jakie niesie ze sobą hodowla. Likwidacja tego sektora gospodarczo-rolniczego może zmienić na stałe oblicze świata i praw zwierząt.
W 2022 roku Dzień bez Futra przypada na 25 listopada (piątek).
W Polsce Dzień bez Futra obchodzony jest od 1994 roku. Celem Dnia jest zwrócenie szczególnej uwagi społeczeństwa na sytuację hodowanych na fermach zwierząt futerkowych oraz jest okazją do apelu o zaprzestanie noszenia prawdziwych futer.
Działalność ferm zwierząt futerkowych w Polsce regulowana jest odpowiednimi przepisami prawa. Niestety, wciąż zdarzają się sytuacje, gdy prawo jest łamane, a sprawy o znęcanie się nad zwierzętami często trafiają do prokuratury lub nadzoru weterynaryjnego.
Na kontynencie europejskim niektóre państwa próbują walczyć z nielegalnymi fermami zwierząt futerkowych. Na przykład w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii oraz Austrii fermowa hodowla niektórych gatunków jest zakazana. W innych krajach nałożone są tak wysokie opłaty i podatki, że działalność ferm zwierząt futerkowych jest nieopłacalna.
Zwierzęta zamknięte w klatkach przeżywają ogromny stres, który wpływa na ich funkcjonowanie. Życie na fermach może doprowadzić do aktów autodestrukcyjnych, zwiększonej agresji oraz zmian fizjologicznych. Naturalnym miejscem życia zwierząt futerkowych są ekosystemy, a zamknięte w ciasnych klatkach nie mają możliwości do zaspokojenia swoich instynktów oraz potrzeb. Niektóre fermy okrutnie obchodzą się ze zwierzętami, traktując je jedynie jako towar, który musi zostać sprzedany. Tak więc pojawiają się doniesienia o maltretowanych zwierzętach, tragicznych warunkach ich hodowli lub o drastycznych metodach zabijania zwierząt futerkowych.
Ale w imię czego drogie futro musi być powodem do zabijania zwierząt i naruszania naturalnych ekosystemów?
Martyna Ziętasz, Karolina Puchomirska
Źródło:
https://bimkal.pl/kalendarz/dzien-bez-futra