Bociany wylądowały na Turbaczu! — relacja z wyprawy Koła Turystycznego BocianTrip

Wczoraj odbyło się pierwsze w historii Koła Turystycznego BocianTrip wyjście w góry. Naszym celem był Turbacz – najwyższy szczyt Gorców, słynący ze swoich malowniczych panoram i kapryśnej pogody. Na szlak wyruszyliśmy od strony Obidowej, a zejście poprowadziło nas w kierunku Kowańca.

Choć aura postanowiła wystawić nas na próbę, a deszcz, mgła i wszechobecne błoto nie odpuszczały nawet na chwilę — nasza wspaniała młodzież spisała się na medal! Na trasie pojawiły się nie tylko hart ducha i wytrzymałość, ale także… ukryte talenty taneczne. Gdy teren zamienił się w błotną arenę, uczestnicy stworzyli prawdziwy pokaz piruetów, których nie powstydziłby się żaden zawodowy tancerz.

Było dużo deszczu, dużo błota, jeszcze więcej śmiechu, radości i satysfakcji. Wspomnienia z tej wyprawy na długo pozostaną w naszej pamięci — zwłaszcza te, w których ktoś „tańczył” szybciej, niż planował, a kałuże okazywały się głębsze, niż wyglądały.

Nad bezpieczeństwem i dobrym nastrojem grupy czuwała nasza niezastąpiona przewodniczka Agnieszka Barnowska, która umilała nam czas ciekawymi opowieściami i historiami związanymi z Gorcami oraz pilnowała, aby nikt nie zgubił się na szlaku.
Nad wyprawą czuwały również opiekunki koła turystycznego Barbara Szczepaniak oraz Barbara Mucha, dbając o dobrą organizację, bezpieczeństwo i świetną atmosferę w całej grupie.

Choć wróciliśmy z mokrymi ubraniami, ubłoconymi butami i głowami pełnymi wspomnień, zgodnie stwierdzamy jedno: pierwsze wyjście BocianTrip było absolutnie udane! Już nie możemy doczekać się kolejnych górskich przygód!

Opiekunowie Koła Turystycznego BocianTrip

Podziel się swoją opinią